poniedziałek, 29 października 2012

Dymy. Smokes.

Prace nad 24 Pułkiem w toku, jako odskocznie zrobiłem sobie kilka dymków do zniszczonych czołgów, wozów pancernych itp. Sposób ich wykonania podpatrzyłem od Hugh Wilson'a, z małą modyfikacją. Do ich wykonania użyłem: monet na podkładki, drucianego zmywaka do naczyń. farb i superglue. Do monety przykleiłem odcięty kawałek zmywaka, oczywiście odpowiednio wymodelowany, następnie pokryłem to kolorem bazowym, a potem namalowałem ogień na podstawie i gotowe, można używać.
Work on the 24 Regiment in progress, as something relaxing, I made a several smokes for damaged tanks, armored vehicles, etc.  I copied this method from Hugh Wilson, with a small modification. I used to make them: coins for bases, stainless steel scourers, paints and superglue. First I glued scourer (properly shaped), next I put black primer on this, and then paints for fire efects and ready to use.
Dymek zmontowany i po farbie bazowej. Smoke assembled and after the primer paint.

Dymki gotowe. Smokes finished.

W użyciu. In use.

2 komentarze: