sobota, 4 sierpnia 2012

Claymore 2012 - p1

Very busy man. Bardzo zapracowany człowiek.
I've just returned from the show. All day working with bring and buy stuff. I will try to sort the galleries today (besides my own, will be Bill's as well and maybe someone else), but I'm half dead right now and I don't know if I will be able to do this. Anyway I schould put a new post from our last game, played at Hugh's home. But I need some relax now, it is time for 'Bridge to far'.

Właśnie wróciłem z show. Cały dzień zajęty byłem przy obsługiwaniu bring and buy. Postaram się jeszcze dzisiaj przygotować galerie (oprócz mojej, będzie galeria od Bill'a i może jeszcze kogoś innego), teraz ledwo żyję i nie wiem czy dam radę. Mimo wszystko na pewno wstawię dzisiaj relację z naszej ostatniej gry, rozegranej u Hugh'a. Ale teraz potrzebuję trochę relaksu, czas więc na "O jeden most za daleko".

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz