Continuation of blog updates...
Na 4 lipca mieliśmy umówioną pierwszą grę wg zasad "Ogniem i Mieczem", ale z powodu absencji jednego z graczy, odłożyliśmy to na później. Zamiast tego rozegraliśmy inną grę, ale o tym więcej napiszę jutro. Do naszej pierwszej gry w OiM przygotowałem podjazd szwedzki od Wargamera. Moich dragonów już widzieliście dzisiaj reszta podjazdu:
On the 4th of July we had prearranged the first game based on rules "By Fire and Sword", but because of the absence of one of the players, we postponed it for later time. Instead of this, we played a different game, but more about that tommorow. For our first game in "By Fire and Sword" I have prepared Swedish skirmish set from Wargamer. You have already seen my Dragoons, today rest of the set:
Pułkownik i działko regimentowe:
Colonel and regimental gun:
Kompanie raijtarów:
Reiter Companies:
Cały podjazd:
Whole unit:
Cały oddział daje mi 5 PS - doskonale do pierwszych zmagań z tym systemem.
All unit gives me 5 FPS - perfect for the first strugglegames with this system.
Teraz czas na polski podjazd. Jest już zmontowany, jutro dostanie podkład. Na 1 sierpnia musi być gotowy!
Now its time for the Polish skirmish set. It is already assembled, tomorrow will get backing. It must be ready for the 1st of August!
U mnie też praca wre :) z tymże chyba robię - patrząc na Twój blog - za duże podjazdy.
OdpowiedzUsuńTo się rozwinie w większe, oczywiście z czasem. Tak na marginesie, podjazd nigdy nie jest za duży ;)
UsuńLooking good Bart, great looking units, love the reiters!
OdpowiedzUsuńCheers,
Phil.
Thank you Phil! I had a lot of work with the reiters, as far the figures from Wargamer are very good, those little men needed a lot of work with the knife and file...
UsuńGreat result!
UsuńThank you.
UsuńLepsi niż poprzedni choć ubodzy kolorystycznie.
OdpowiedzUsuńDzięki, jednak nie zgodzę się co do tego, że ubodzy kolorystycznie. To jest armia szwedzka, a nie włoscy kondotierzy ;)
UsuńKonie identyczne, koszule itd. Strasznie się zlewają (ale rozumiem iż termin goni).
UsuńTo fakt co do koni, to na razie opanowałem tą barwę (faktycznie termin goni i nie chciałem na razie kombinować z nowymi kolorami - postaram się to zrobić przy Polakach). Co do jednakowych koszul, to w zamyśle jest to jednostka świeża, dopiero co przysłana z kraju, toteż ma jednakowe umundurowanie itp. co jest przeciwieństwem dragonów - weteranów, różne umundurowanie itp.
UsuńDragonia nie miała jednolitego umundurowania, nawet w przypadku nowych jednostek ;)
UsuńZgadza się, źle się wyraziłem. chodzi mi o to, że dragoni są ciemni, brudni itp. a rajtarzy są ich przeciwieństwem (argument z różnym umundurowaniem był jak najbardziej nietrafiony). To, że są tacy jednolici, ma wskazywać na to, że to nowa jednostka...
UsuńRajtarzy tym bardziej nie mieli jednolitego umundurowania, gdyż sprawiali je sobie sami.
UsuńNawet świeżo wyekwipowane jednostki krajowe?
UsuńOczywiście, nie ma znaczenia czy jednostka najemna czy krajowa. Tylko piechota krajowa miała ustaloną barwę dla każdego regimentu, acz też nie wiadomo na ile udało się wyekwipować oddziały.
UsuńNo cóż... No to mam fantasy rajtarów...
UsuńFantastic looking stands Bart!
OdpowiedzUsuńThank you Rodger!
Usuń