Last Sunday we had our last game of the year. To finish it, we needed something big and there is nothing better for it as a Sunday game. More time, more players, ecstasy! We decided to play To the Strongest game with the use of a few collections.
W ostatatnią niedzielę rozegraliśmy naszą ostatnią grę w tym roku. By zakończyć ten rok, potrzebowaliśmy czegoś naprawdę dużego i nie ma lepszej okazji na to jak niedzielna gra. Więcej czasu, graczy, ekstaza! Zdecydowaliśmy się na To the Strongest z użyciem kilku kolekcji.
SCENARIO / SCENARIUSZ: Peter Mearns
UMPIRING / PROWADZENIE GRY: Peter Mearns
UMPIRING / PROWADZENIE GRY: Peter Mearns
SCENERY / SCENERIA: SESWC, Peter Mearns
FIGURES & MODELS / FIGURKI I MODELE: Michael Schneider, Bartek Żynda, Peter Mearns, Jack Glanville, Chris
1. Forces. Siły.
There were 9 players with 8 armies. All were 130 pts each.
Było 9 graczy i 8 armii. Każda po 130 pkt.
Polybian Romans - Chris - Team 1 |
Spartans - Michael - team 1 |
Marian Romans - Dave - team 1 |
Italians - Jack & Derek - team 1 |
Beotians - Mike MDF - team 2 |
Polybian Romans - Bartek - team 2 |
Marian Romans - Nick - team 2 |
Pontic Greek - Peter - team 2 |
2. The game. Gra.
From the beginning, both sides moved quickly against the opponents. Few armies had their artilleries, but they were very ineffective. Much more were the light troops, which managed to make some damages in the enemy forces. However, exposed to the enemies, they were also the first victims of the battle. Soon our situations on the flanks were very dangerous. Happily for us, we managed to push the enemies back and started to brake one army after another. First were the Polybian Romans under Chris beaten by Peter's Pontic Greeks. After him, were Marian Romans lead by Dave, beaten by my Polybian Romans (this time I lost only 2 velites units and my cavalry managed to survive the battle!). Just after that Italians lead by Dereck and Jack were beaten by Boeotians lead by MDF Mike. That left Michaels Spartans alone, but that is I would say a tradition of our games.
Od początku obie armie szybko ruszyły na przeciwnika. Kilka z nich posiadało artylerie, ale okazały się one bardzo nieefektywne. Dużo bardziej okazały się lekkie oddziały, którym udało się dokonać pewnych zniszczeń w siłach wroga. Jednakże, wystawione, okazały się pierwszymi ofiarami tej bitwy. Wkrótce sytuacja na naszych flankach okazała się niebezpieczna. Na szczęście dla nas udało się temu zaradzić i odepchnąć naszych przeciwników. Ich armie poczęły się załamywać jedna po drugiej. Pierwszymi byli Rzymianie z czasów Polybiusza pod dwództwem Chrisa. Ci zostali pobici przez Greków z Pontu. Kolejni byli Rzymianie z czasów Mariusza, ci zostali pobici przez moich Rzymian z czasów Polybusza (straciłem jedynie 2 oddziały welitów a moja kawaleria przetrwała bitwę!). Zaraz po tym Plemiona Italskie zostały pokonane przez Beocję dowodzoną przez Mike'a MDF. Na placu walki pozostał jedynie Michael ze swoimi Spartanami, ale to juz taka nasza tradycja.
As it is my last post before Christmas I wish you as a very merry for all of you.
Jako że jest to mój ostatni post przed Świętami Bożego Narodzenia, życze Wam by były jak najlepsze.
3. Links. Linki.
Michael:
to be updated soon...
Flickr: