18 września 2018

Patrol in Bazistan. Patrol w Bazistanie.

Last Thursday we moved to the fictitious country of Bazistan for ultra modern wargaming with Skirmish Sangin rules.
W ostatni czwartek przenieśliśmy się do fikcyjnego państwa Bazistanu na ultra nowoczesną grę z zasadami Skirmish Sangin.



SCENARIO/SCENARIUSZ: Michael Charge
UMPIRING/PROWADZENIE GRY: Michael Charge
SCENERY/SCENERIA: SESWC

FIGURES & MODELS/FIGURKI I MODELE: Michael Charge

1. Forces. Siły.



ADEN DEFENCE FORCES/SIŁY OBRONY ADENU
(Bartek)

Fire team 1 (AR, UGL, LMG, GPMG) in Humvee (M2 HMG)
Fire team 2 (AR, UGL, LMG, GPMG) in Humvee (AGL + MMG)

US SPECIAL FORCES/SIŁY SPECJALNE USA
(Mike)

4 x Green Berets + USAF JTAC (LMG, DMR, UGL) in Humvee (M2 HMG)

Support available:

81mm mortar covering fire
2 x F16
DUSTOFF



INSURGENTS/POWSTAŃCY
(Campbell, Alisdair)

SPG-9
The Fox (marksman)
2 x IED
2 x 8 fighters (with RPG-MMG)


2. The game. Gra.


We moved our Humvees along the road. Our task was to move across the table. 2 ADF cars were moving in front of the column and the American was covering the back of it. Sadly for us we had very strictly ROE, which allowed us to open fire unless the target was clearly identified as the threat, simply we were not able to shoot the target, if it not shoot at as first (it was quite annoying...). That made our task a much harder. The problems started very quickly as soon I moved my cars along the abandoned vreck. That was the place where the first IED was. Explosion immobilised my first Humvee and destroyed the second (all crew was dead). That changed our mission to withdraw and took all the bodies with us. Mike gave me support and cover, mortars shoot the smoke, F16s give the fire support which caused that the most of the insurgents withdraw. Unfortunately for me, The Fox had his moment and eliminated another soldier, which increased the number of casualties to 5. After that Fox withdraw and I think he will be the target for the next game. In that moment the hero arrived. Soldier named Jacob, which gave support from Humvee MMGs jump of the car, grab the last dead soldier, throw the body over the wall and then withdraw to American car. That happened under the heavy fire from the enemy. True hero! Finally we managed to take all bodies with us, but the game finished with an Insurgents victory, as they caused more kills then us (I think we killed 2 or 3 Insurgents). Anyway it was great  game.
Nasze humvee poruszały się wzdłuż drogi. Naszym zadaniem było pokonanie stołu wszerz. Oba adeńskie samochody poruszały się na czole kolumny a amerykański ubezpieczał tył. Niestety obowiązywały nas bardzo rygorystyczne zasady, które pozwalały otworzyć nam ogień do celów, które byłyby zidentyfikowane jako faktyczne dla nas zagrożenie, czyli mówiąc bardzo prosto nie mogliśmy otworzyć ognia do celu, jeżeli ten nie otworzył go do nas pierwszy (co było dość wkurzające...). To czyniło nasze zadanie trudniejszym. Problemy rozpoczęły się bardzo szybko, jak tylko minąłem moją kolumną porzucony wrak. Tam znajdowała się pierwsza bomba. Eksplozja unieruchomiła pierwszy z moich samochodów a drugi zniszczyła, zabijając całą załogę. To zmieniło cel naszej misji, teraz musieliśmy się wycofać, zabierając ze sobą wszystkie ciała poległych towarzyszy. Mike zapewnił mi wsparcie i osłonę, moździerze zapewniły zasłonę dymną, a F16 ostrzelały pozycje nieprzyjaciela z powietrza, co spowodowało, że większość powstańców się wycofała. Niestety dał znać o sobie Lis, który miał swój moment w grze i wyeliminował mojego kolejnego żołnierza, co zwiększyło liczbę ofiar do 5. Po tym Lis się wycofał i wydaje mi się, że będzie on celem następnej gry. W tym momencie na polu walki objawił się bohater. Żołnierz o imieniu Jacobs, do tej pory dający wsparcie z kaemu znajdującemu się na Humvee, wyskoczył z samochodu, podźwignął ciało poległego właśnie kolegi, przerzucił je przez murek i wtedy wycofał się do amerykańskiego samochodu. To wszystko pod ciężkim ogniem nieprzyjaciela. Prawdziwy bohater! Ostatecznie udało nam się zabrać wszystkie ciała z pola walki, jednak gra zakończyła się zwycięstwem powstańców, ponieważ udało im się zadać nam więcej strat (wydaje mi się, że nam udało się zabić jedynie 2 lub 3 powstańców). To była naprawdę wspaniała gra.


3. Links. Linki.



Michael:

Campbell (SESWC):

Flickr:

4 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Very. 5 dead in just one day. They should put some warning signage...

      Usuń
  2. Wygląda niesamowicie fajnie! Gratulacje chłopaki. Siostra żony wyjechała na dłużej do Edynburga, więc za czas jakiś odwiedzę to miasto ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I to jest świetna wiadomość. Jak tylko będziesz, to daj znać i umówimy się na grę!

      Usuń