23 marca 2018

AB1 - To the Strongest! weekend.

I was preparing my figures for that event since December last year. I managed to create a Roman army of the Polibian period, which I never showed you as the whole piece. I am going to finish few units and will made a proper presentation. Back to the subject, last weekend was our gaming group AB1 meeting. This time it take place in Sea Cadets Hall, Methil. Sadly I was able only took part in day 1 and missed the big Sunday game. The theme for the meeting were Ancient battles of the 3rd and 2nd centuries BC. There was 10 players, plus one umpire. Game scenarios were prepared by Ian Carter and Dave Imrie (who also acted as a main umpire). All armies were group in two team: East (Campbell - Thracians, Donald - Syracusan Greeks, Ian C. - Macedonians, Ken - Achaemenid Persian, J.P. - Macedonians) and West (Jack - Italian tribes, Chris - Romans, Ian B. - Cartiganias, John - Gallic, myself - Romans). All armies was created on 150 pts.  There was set up for three games on Saturday and one big on Sunday. For game we used To the Strongest! with some special house rules.
Do tego wydarzenia przygotowywałem się od grudnia zeszłego roku. Udało mi się stworzyć rzymską armię z czasów Polibiusza, której nie miałem jeszcze okazji zaprezentować Wam w całości. Zrobię to jak tylko domaluję jeszcze kilka oddziałów i wtedy dokonam prawidłowej prezentacji. Wracając do tematu, to w ostatni weekend odbyło się spotkanie naszej grupy graczy, zwanej AB1. Tym razem odbyło się ono w Sea Cadets Hall w Methil. Niestety mogłem wziąć udział tylko w pierwszym dniu i ominęła mnie gra niedzielna. Tematem naszego spotkania były antyczne bitwy III i II wieku p.n.e. W spotkaniu wzięło udział 10 graczy i jeden prowadzący. Scenariusze zostały przygotowane przez Iana Cartera i Dave'a Imrie (który również był głównym prowadzącym). Wszystkie armie zostały zgrupowane w dwa zespoły: Wschód (Cambell - Trakowie, Donald - Grecy z Syrakuz, Ian C. - Macedończycy, Ken - Persja Achemenidów, J.P. - Macedończycy) oraz Zachód (Jack - plemiona italskie, Chris - Rzymianie, Ian B. - Kartagińczycy, John - Galowie, ja - Rzymianie). Wszystkie armie były zbudowane na 150 pkt. Na sobotę były zaplanowane po trzy gry dla każdego i jedna, wielka na niedzielę. Do gry użyliśmy zasad To the Strongest! z kilkoma specjalnymi house rules.



My army/Moja armia:



1 x Mounted Senior General
1 x Mounted General
1 x Foot General
4 x Heroes

7 x Velites
4 x Hastati/Principes
4 x Triarii

2 x Equites

2 x Artillery

1 x Camp

Game 1. Gra 1.

Against Campbell's Thracians. Przeciw Trakom Campbella.

Romans.
Thracians.
The table.


We fought the river crossing scenario . In that game we both tried do control the bridge. I send my cavalry against Campbell's horses, but soon my Equites has been destroyed. For few first turns, Campbell can not close his units to my army because of the missile character of my army and two artillery pieces, who were treated by all players as the serious issue. Sadly for me during that game we had a special event, the Fog (for two turns no one was able to shoot), that allowed Campbell to short the distance and clash my units. Finally no one get control over the river and the game looks like a stalemate. When we calculated the victory points Campbell had one more then me, so the first my game finished with my lost. In this game I fought only with Cavalry and Velites as my Legionnaires have not the opportunity to test themselves in battle.
Graliśmy scenariusz przeprawy przez rzekę. W tej grze obaj staraliśmy się przejąć kontrolę nad mostem. Wysłałem moją kawalerię przeciw konnicy Campbella, jednak wkrótce moi Ekwici zostali zniszczeni. Przez kilka pierwszych tur, Campbell nie mógł zbliżyć się do moich oddziałów, ze względu na charakter mojej armii (silne nasycenie broni miotanej) oraz dwóch sztuk mojej artylerii, która przez wszystkich graczy była traktowana jako bardzo poważny problem. Na nieszczęście dla mnie podczas gry mieliśmy specjalne wydarzenie: mgłę (przez dwie tury nikt nie mógł strzelać), to pozwoliło Campbellowi by skrócić dystans i zetrzeć się z moimi oddziałami. Ostatecznie nikt z nas nie był w stanie w zupełności kontrolować rzeki i utknęliśmy w sytuacji patowej. Kiedy podliczyliśmy punkty zwycięstwa, okazało się że Campbell miał ich o 1 więcej i tym sposobem moja pierwsza gra zakończyła się przegraną. W tej grze walczyłem tylko kawalerią i Velitami, a moi Legioniści nie mieli okazji sprawdzić się w walce.

Romans advancing.
Thracians advancing.
Stalemate.

Game 2. Gra 2.Against Domald's Syracusan Greeks. Przeciw Grekom z syrakuz Donalda

Syracusans.
Romans.
Table.


Having some experience with my army I kept the similar deployment to the previous one. This time I had some deep units against me. Once again I send my cavalry fast forward, which ths time did very well and crashed the whole Donald's right flank and almost get his camp. Once again I suffered by Fog, which allowed Donald to close the distance and even attack my camp. My Legionnaires fought very well and stopped Greek fallangs. However once again I lost by 1 victory point but I gained 1 experience point for my team as one of my Velites destroyed Hoplite unit. 
Posiadając już jakieś doświadczenie w prowadzeniu mojej armii, postanowiłem użyć podobnego rozstawienia, jakiego użyłem w poprzedniej grze. Znów puściłem moją kawalrię do przodu, którz tym razem sprawiła się bardzo dobrze, rozbiła całą prawą flankę Donalda i prawie zdobyła jego obóz. Znów zostałem dotknięty przez mgłę, co pozwoliło Donaldowi na skrócenie dystansu i nawet zaatakowanie mojego obozu. Moi Legioniści walczyli bardzo dobrze i zatrzymali greckie falangi. Jednakże znów grę przegrałem jednym punktem, jednak tym razem udało się mi zdobyć dla mojego zespołu jeden punkt doświadczenia, moi Velici zniszczyli jeden z oddziałów hoplitów.

Syracusans attacking Roman camp.
One turn more and the Syracusan camp would be mine. On the left Greek casualties.

Game 3. Gra 3.Against J.P.'s Macedonians. Przeciw Macedończykom J.P.

Romans.
Macedonians.


Last game of the day I played against Macedonians. This time I decided to put my cavalry on right flank instead my usual left and my Legionnaires were before my Velites. I was going to push the lights them forward, shot the fallangs with pilas and artillery and then hit them with my Legionnaires. It was great plan, but I got the Fog again... However this time my both cavalries and some Velites managed to crash J.P.'s left flank and  get his camp! In the meantime and using the fog effect J.P. charged my troops and for the first time my Triatri were able to fight. He destroyed one of my last line units and then he attacked my camp. But then my cavalry and velites hit from the back and crashed the whole Macedonian army. First victory and 2 experience points!
Ostatnią grę dnia zagrałem przeciw Macedończykom. tym razem postanowiłem wystawić moją kawalerię na prawej flance, a nie jak zazwyczaj na lewej oraz wystawiłem moich legionistów z przodu a Velitów z tyłu. Miałem zamiar  puścić lekkozbrojnych do przodu, ostrzelać falangi przy użyciu pilii i artylerii i wtedy uderzyć na nich moimi Legionistami. Doskonały plan, tylko pojawiło się małe ale, znowu dostałem mgłę... Jednak tym razem kawaleria rozbiła lewą flankę J.P. i zdobyła jego obóz. W międzyczasie i przy pomocy mgły, J.P. zaszarżował na moje oddziały i po raz pierwszy moi Triari stanęli do walki. Udało się mu zniszczyć jeden taki oddział  i wtedy zaatakował mój obóz. Wtedy jednak z tyłu uderzyła na niego moja kawaleria i Velici  cała armia macedońska poszła w rozsypkę. Pierwsze zwycięstwo i 2 punkty doświadczenia dla mojego zespołu.

Macedonian camp is mine!
Res ad triarios venit! 

Game 4. Gra 4.East vs West. Wschód kontra Zachód.


On Sunday, Dave Imrie replaced my army with his. Sadly for my team we lost the Sunday game mainly because for the worst performance during the Saturday. Anyway it was great day, rules worked very well and we decided to use them once more again during our October meeting. This time we will be using Late Medieval armies (1350-1450). Right now I am working together with Simon and the members of Strategie forum to create the Kingdom of Poland army list of that period, so now you know, what will be my next army. All in 28mm.
W niedzielę Dave Imrie zastąpił moją armię swoją. Niestety mój zespół nie wypadł najlepiej w grze niedzielnej, głównie dzięki gorszemu występowi w grach sobotnich. Pomimo tego to był świetny dzień, zasady sprawdziły się znakomicie i zdecydowaliśmy się użyć jeszcze raz, podczas naszego spotkania październikowego. Tym razem będzie to późne średniowiecze (lata 1350-1450). Obecnie pracuję  wraz z Simonem i członkami forum Strategie nad listą dla armii Królestwa Polskiego z tego okresu, więc chyba już się domyślacie, jaka będzie moja następna armia w skali 28mm.

© Dave Imrie
© Dave Imrie

8 komentarzy:

  1. Wygląda to niesamowicie epicko! Wielkie brawa!

    OdpowiedzUsuń
  2. Też jestem pod wrażeniem. Mam nadzieję kiedyś zorganizować coś podobnego w warszawie. Tylko muszę domalować włóczników i zrobić obóz. Napisz proszę o wrażeniach, jeśli chodzi o korzystanie z zasad.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Co tu dużo mówić. Zasady są bardzo proste i zrozumiałe. Są napisane bardzo przejrzyście, co pomaga w rozwiązywaniu nieporozumień. Dodatkowo są szybkie w graniu (zagraliśmy 3 gry od godziny 10 do 17, z przerwą na lunch). Karciany mechanizm sprawdza się znakomicie. Co tu dużo mówić. Zasady się sprawdziły i chyba wystarczającą rekomendacją jest to, że za kilka miesięcy skorzystamy z nich ponownie.

      Usuń
  3. Lubię to. Nie na tyle abym zaczął zbierać ale generalnie podobają się mi te starcia. Szkoda, że następna dopiero w październiku i co więcej nie pograsz w antyku. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co nie przeszkadza w mniejszej skali pograć w ciągu roku w klubie. Zanim jednak przeniesiemy się w inną epokę, trzeba doszlifować zasady, a najlepiej się to zrobi grając już istniejącymi armiami ;) Trzeba będzie też pomalować do tego czasu kilka modeli...

      Usuń
  4. Interesting game and looks great, Bartek!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawie to wygląda. Dzięki za dobry wpis!

    OdpowiedzUsuń