29 kwietnia 2012

Battle of the triple ford on Brown River (SESWC); Bitwa o potrójny bród na Brązowej Rzece (SESWC).

Last thursday was again SAGA time. This time we decided to play scenario when two sides fighting for fords to cross river. The contition of victory was got as much troops as possible on the other side of the river. There ware two teams: Vikings (Paul, Jim and Derek) and mixed of Bretons (Olivier), Scots (Jack) and Normans (me). The battle was very bloody, but finished with one hudge draw! And how it was played: Bretons and Derek's Vikings try to controll the left ford. Both fight well, but none manage to cross the river, and finally they stayed where they ware at the begining of the battle. In the centre Jim's Vikings try to cross the ford defending by Scots. And here was the same. Neither Vikings nor Scots passed the river. Scots waiting and tryed to collected the best Saga dices, so finally happend, and Jim did not to decided to attack Scots (Scots are very strong in defence if they collected proper Saga dices). On the right ford Paul's Vikings try to face the Normans. At the beginig Vikings cross the ford, but there they meet Norman's crossbows. Usually Normans are very good with ranged weapons, but not this time (I had very bad Saga dices). It seemed that nothing will stop the warriors, when they launched a charge of my cavalry, first light, which was beaten back, and then the heavy, the Vikings could not resist and had to withdraw. My heavy cavalry blocked the ford, and my crossbow took the good position to shoot the enemy. Unfortunately, they decided to shoot into the sky more than the Vikings ... And so we stand a few turns like this, beforeI decidet to charge with my heavy cavalry, it was repulsed, but for the cost of large losses, and probably the next charge will ended with breake of Viking formation. And so no one has managed to cross the river...
W zeszły czwartek był znowu dniem SAGI. Tym razem zdecydowaliśmy się na rozegranie scenariusza, gdzie dwie strony próbują przekroczyć rzekę. Warunkiem zwycięstwa było posiadanie pod koniec gry możliwie największej liczby wojowników po drugiej stronie rzeki. Podzieleni byliśmy na dwa zespoły: Wikingowie (Paul, Jim, Derek) oraz mieszany Bretońsko (Olivier), Szkocko (Jack) Normański (ja). Bitwa była bardzo krwawa, ale zakończyła się wielkim remisem! A oto jak bitwa się rozegrała: Bretończycy i Vikingowie Derek'a starali się przejąć kontrolę nad lewym brodem, jednak nikomu nie udało się przekroczyć rzeki i ostatecznie pod koniec walki siły te zajmowały pozycje wyjściowe. W centrum Wikingowie Jim'a próbowali zdobyć bród broniony przez Szkotów (Szkoci są bardzo silni w obronie, kiedy zdobędą odpowiednie kości Saga), ale ostatecznie nie zdecydował się zaatakować. Na prawym brodzie walczyli Normanowie i Wikingowie Paul'a. Na początku Wikingowie w szybkim marszu przekroczyli rzekę, ale tutaj spotkali się z normańskimi kusznikami. Zazwyczaj Normanowie są bardzo dobrzy z broniami miotanymi, jednak nie tym razem (tym razem miałem słabe kości Sagi). Wydawało się, że nic nie zatrzyma wojowników, kiedy przypuściłem szarżę mojej kawalerii, wpierw lekkiej, która została odparta, a potem ciężkiej, której Wikingowie nie wytrzymali i musieli się cofnąć. Moja ciężka kawaleria zablokowała bród, z kolei moi kusznicy zajęli dogodną pozycję, aby ostrzelać wroga. Niestety postanowili bardziej strzelać w niebo niż w Wikingów... I tak staliśmy kilka tur, zanim w ostatniej przypuściłem szturm moją ciężką kawalerią, został on odparty, ale za cenę dużych strat i prawdopodobnie następna szarża zakończyła by się złamaniem Wikińskiego szyku. I tak oto nikomu nie udało się przekroczyć rzeki...
Paul's Vikings. Wikingowie Paul'a.

Jim's Vikings. Wikingowie Jim'a.

Derek's Vikings. Wikingowie Derek'a

Bretons. Bretończycy.

Scots. Szkoci.

Normans. Normanowie.

Brown River. Brązowa Rzeka.

Jim's Vikings trying to cross the river. Wikingowie Jim'a próbują przekroczyć rzekę.

Derek's Vikings in defending position. Wikingowie Derek'a w pozycji obronnej.

Normans waiting for the fight. Normanowie oczekują walki.

Paul's Vikings crossing the river. Wikingowie Paul'a przekraczaja rzekę.

Scotish blockade. Szkocka blokada.

Bretons in charge. Bretończycy podczas szarży.

Crossbow vs Vikings; Vikings won this time. Kusznicy przeciwko Wikingom; tym razem zwycięstwo Wikingów.

Norman's deadly charge. Zabójcza szarża normańska.

Another Breton try... Kolejna próba bretońska...

Viking's wall. Wikińska ściana.
Central ford; Scots are to strong to atack them. Centralny bród; Szkoci sa za silni by ich atakować.

Bretons vs Vikings; and the winner is the river. Bretończycy kontra Wikingowie; zwycięzcą okazała się rzeka.

Last Norman charge. Ostatnia szarża Normanów.

There is no time for another charge, Sir... Nie ma już czasu na następną szarżę, Panie...
For more pictures visit my flickr/ Po więcej zdjęć zapraszam na mój flickr:

25 kwietnia 2012

Salute 2012 (5)

This is the last gallery from this year Salute. It is about traders and their offers. Soon I'm going to put on this blog a small relation from this event.

The traders gallery:

To już ostatnia galeria z tegorocznego Salute. Tym razem producenci i ich oferty. Wkrótce napiszę małą relację z tego wydarzenia. Link do galerii powyżej.

24 kwietnia 2012

Salute 2012 (4)

There are another galleries form Salute 2012. The gallery 5th has no names, so if you something about them (club name, title of the game), let me know. Im sorry for the creators of those two lovelly games, but usually I pictured the name of the club for my bad memory, but not this time... There are last two galleries form the games:
Gallery No 4:

Gallery No5:

Oto następne galerie z Salute 2012. Galeria nr 5 nie posiada nazw, bo tym razem nie zrobiłem zdjęć nazw klubu i tytułów gier... To są ostatnie galerie z gier z tegorocznego Salute. Nie fotografowałem zdjęć z gier niehistorycznych oraz planszowych, zawiedzionych zapewniam, że już wkrótce w sieci znajdą więcej galerii z tej imprezy. Linki do galerii znajdziecie powyżej. Zapraszam!

22 kwietnia 2012

SALUTE 2012 (1)

Here is 1st part of my pictures from Salute 2012. This photos are from games displayed during the show. There will be more, but I still need some time to give the proper names to the pics. After games I'm going to put gallery about trider. So check my blog for new links.

To jest pierwsza część zdjęć z Salute 2012. Są to zdjęcia z gier przedstawianych na show. Bedzie ich więcej, ale cały czas próbuję uporządkować nazwy zdjęć. Po galerii zdjęć z gier następne zdjęcia będą dotyczyć artykułów wystawianych przez producentów. Więc sprawdzaj co jakiś czas mój blog dla nowych linków.

http://www.flickr.com/photos/asienieboje/sets/72157629876467123/

20 kwietnia 2012

Talvisota (SESWC game)

This thursday was something new for me. It was 28mm game with Triumph&Tragedy rules. Before the report from our game I have to tell you about this ruleset. It cover the period from 1900 to 1939 and its very simple but very enjoyable game. I think this set probably will be one of my favorites for this period.
Tym razem nasza czwartkowa gra była dla mnie czymś nowym. Był to zestaw zasad Triumph&Tragedy dla figur 28mm. Zanim zamieszczę raport z gry, trochę słów o tych zasadach. Można ich używać do gier odtwarzających okres od roku 1900 do 1939 i są bardzo proste i do tego bardzo bardzo grywalne zasady. Myślę, że ten zestaw będzie jednym z moich ulubionych dla gier z tego okresu.
Battlefield. Pole bitwy.
Now few words about the game we played. This time it was the Winter War, Talvisota. The scenario set up by Colin. He put the Finnish forces defending a small village against the hords of Soviets. I played Finns, while Colin and Bill commanded Soviets.
Teraz kilka słów o naszej grze. Tym razem odgrywaliśmy Wojnę Zimową, Talvisota. Scenariusz był autorstwa Colina. Według niego Finowie mieli za zadanie obronić małą wieś przed hordami Sowietów. Ja dowodziłem Finami, z kolei Bill i Colin Sowietami.

The game started with Soviets advantage. I did not moved my troops during the first turn, I've been waiting in the ambush. I've had less troops this time, but better skilled than the opponents and I used the finnish strategy: let them get very close, then pin them down and then kill them all. And the game exactly looked like this. Bill and Colin tryed to get close to my troops, then they ware pinned down by my mashine guns, so they cannot move forward and then they ware eliminated by my riflemans. This time I've been very lucky, becouse I passed all the morale test (two of my units lost more then 70% of their initial sizes). At the end of the game Bill and Colin lost 3 units (they simply escaped from the battlefield), 21 figures dead and destroyed one tank (by fire of my HMG!!!), while I lost only 13 figures and I still had one whole unit as the reserves. So it was Finnish definitive victory.
Gra rozpoczęła się od Sowieckiego natarcia. W pierwszej turze nie wykonałem żadnego ruchu. Czekałem w zasadzce. Tym razem miałem mniej sił, ale lepiej wyszkolonych niż przeciwnicy i użyłem fińskiej strategii: pozwól im się zbliżyć, przygwoźdź ich do ziemi a następnie wszystkich wybij. I gra dokładnie tak wyglądała. Wpierw unieruchamiałem ich ogniem moich karabinów maszynowych, tak że nie mogli poruszyć się od przodu a następnie wykańczałem ich ogniem mojej piechoty. Tym razem miałem dość dużo szczęścia, ponieważ przeszedłem pozytywnie wszystkie testy morale (dwa z moich oddziałów poniosły po ponad 70% strat). Pod koniec gry Colin i Bill stracili 3 oddziały (uciekły z pola walki), 21 figur wyeliminowanych i zniszczony jeden czołg (ogniem ckm), podczas gdy ja straciłem jedynie 13 figur i dodatkowo posiadałem cały czas jeden oddział w rezerwie. Było to więc definitywne zwycięstwo Finów.
There are some photos from the game, for more see my flickr.
To jest kilka zdjęć z gry, aby zobaczyć więcej zapraszam na mój flickr.
Soviet hords are comming!!! Sowiecke hordy nadchodzą!!!

Finish MG in action. Fiński km w akcji.

Finns. Finowie

'Za Rodinu i za Stalinu!!!! Urrra!!!!'
Soviet BT tank. Sowiecki czołg BT.

Link to the gallery on flickr/ link do galerii na flickr:

19 kwietnia 2012

Jabłonica 1944 (2)

Small update to the last game in SESWC - more pictures!!!! You can find them on Bill's Flickr. Enjoy!
Mały update do naszej ostatniej gry w SESWC - więcej zdjęć!!!! Możecie je znaleźć na Flickr Bill'a. Miłego oglądania!.

Report from the game/Raport z gry:

Pictures on Bill's Flickr/Zdjęcia na Flickr Bill'a:

16 kwietnia 2012

Poland 1944 (5) - Germans

Here is some sneak peak of my Germans. Work is still in progress.
Mała zapowiedź moich Niemców. Prace ciągle nad nimi trwają.

15 kwietnia 2012

Jabłonica 1944 (SESWC)

Our last game (in SESWC) was previously announced game using 20mm figures with the  Rapid Fire! rules. It was also the debut of my figures and models, but unfortunately not very successful ... Let's start from the beginning ...
Nasza ostatnią grą w SESWC była wcześniej zapowiadana gra z użyciem figur 20mm i zasad Rapid Fire! Był to także debiut moich figur i modeli, niestety niezbyt udany... Zacznijmy od początku...
The battlefield. Pole Bitwy.
It was a game, written by Bob Mackenzie and adapted by Bill for the Rapid Fire! rules (at the bottom of this report I put a link to Bob's website, where you can find many other interesting scenarios). Germans commanders were: Colin and our new colleague, Ian, while  I was commanding the Soviet forces. The scenario was about a real battle, which took place in early August 1944 at Sandomierz bridgehead near the villages: Jabłonica and Mokra. This was the debut of German PzKpfw VI Königstiger.
Autorem scenariusza do gry jest Bob Mackenzie, dla potrzeb naszej gry w Rapid Fire! dostosował go Bill (na dole zamieszczam link do strony Bob, gdzie znajdziecie wiele innych ciekawych scenariuszy). Stroną niemiecką dowodzili wzajemnie Colin i nasz nowy kolega Ian, z kolei całością sił sowieckich dowodziłem ja. Gra odwzorowywała prawdziwą bitwę, która odbyła sie na poczatku sierpnia 1944 roku na przyczółku sandomierskim w okolicach wsi Jabłonica i Mokre. Był to debiut niemieckich czołgów PzKpfw VI Königstiger.
Germans started the game. They marched to the battlefield in two columns. In the south, Colin's troops: three Panzer IV and 6 Sd.Kfz 250, while Ian brought his three Panthers from the north and on them I directed of my first IS. Success was quick, one tank destroyed, the rest withdrew for 2 turns from the battlefield. Then Ian managed to bring his Königstiger. The tank quickly eliminated my IS. At the same time on the battlefield arrived Soviet 289th Infantry Regiment, which greatly strengthened my forces. Colin using my mistake of the initial spacing of my forces on the board took the village Mokra without a fight and circled my troops from the west. Meanwhile, appeared a German Me109 and I had to reveal all of my previously hidden units. After the destruction of my IS, I decided to eliminate the Tiger. For this purpose, I sent there 53rd Tank Brigade. Unfortunately, it was the time when Panthers had returned to the battlefield (I completely forgot about them). Ian and Colin can now shoot at my tank as they could shoot the ducks. My vehicles being completely exposed to the Germans attack were destroyed, one by one. The arrival of the 1893rd SU Regiment did not help at all in my case, that massacre still continued. My Air Forces could change something on the battlefield but were expelled by the  Luftwaffe... It was a total disaster. It is worth mentioning that in reality, the situation was completely different. Soviets with well-hidden tanks completely destroyed the attacking Germans.
Grę rozpoczęli Niemcy. W dwóch kolumnach wkroczyli na pole bitwy. Na południu oddziały Colin'a w sile 3 PzKpfw IV i 6 Sd.Kfz 250, natomiast Ian wprowadził swoje 3 Panthery od północy i to na nie skierowałem ogień swojego pierwszego IS. Sukces był szybki, jeden czołg zniszczony, reszta wycofała się na dwie tury z pola walki. Wtedy Ianowi udało się wprowadzić swojego Königstiger. Czołg ten szybko wyeliminował mojego IS. W tym też czasie na plac boju przybył 289 pułk piechoty, który wydatnie wzmocnił moje siły. Colin wykorzystując mój błąd początkowego rozstawienia oddziałów na planszy, bez walki zajął wieś Mokra i od zachodu okrążał moje siły. Tymczasem pojawiło się niemieckiego lotnictwo w postaci Me109. Musiałem wtedy ujawnić wszystkie moje dotychczas ukryte oddziały. Po zniszczeniu mojego IS, postanowiłem wyeliminować Tygrysa. W tym celu wysłałem w jego kierunku 53 Brygadę Czołgów. Niestety, właśnie wtedy powróciły na plac boju Panthery, o których zapomniałem. Ian i Colin mogli teraz strzelać do moich czołgów jak do kaczek. Moje pojazdy będąc  całkowicie odsłonięte na atak niemieckich czołgów, były niszczone, jeden za drugim. Nie pomogło przybycie 1893 regimentu dział SU85, masakra trwała w najlepsze.  Moje lotnictwo mogło coś zmienić na polu bitwy, jednak zostało przegnane przez siły Luftwaffe... To była totalna katastrofa. Warto tutaj nadmienić, że w rzeczywistości sytuacja wyglądała całkowicie odmiennie. Sowieci dzięki doskonale zamaskowanym czołgom całkowicie zniszczyli atakujących Niemców.
Ian's forces. Siły Iana.

Colins's forces. Siły Colina

First soviet success. Pierwszy sowiecki sukces.

A full picture of soviet troops. Pełny obraz na siły sowieckie.

Me109
First lost. Pierwsza strata.

Germans are taking Mokra. Niemcy zajmują Mokrę

Burning tanks in Jabłonica. Płonące czołgi w Jabłonicy.

 There was a soviet plane, but only for the moment... Był nawet sowiecki samolot, ale tylko na moment...

Disaster - the full picture. Katastrofa - pełny obraz.

This game ended with defeat. I hope, that the next battle with figures and models will be more successful. Meanwhile, my Germans are almost ready and soon you can expect a relation about them.
Ta gra zakończyła się porażką, mam nadzieję że następne bitwy z uzyciem moich figurek i modeli będą bardziej udane. A tymczasem moi Niemcy juz są prawie gotowi i juz niedługo możecie spodziewać się relacji z budowy.

And as usual, some links: 
I jak zazwyczaj kilka linków: 
to Bob's Page:/ do strony Boba:

http://homepage.ntlworld.com/bob_mackenzie/index.html

to my flickr where you can find more photos: /do mojego flickr, gdzie możecie znaleźć więcej zdjęć:

06 kwietnia 2012

Saga - Continued; Saga - Kontynuacja.

This thursday game in SESWC was again the SAGA . As week ago it was 6 armies game, 4 points each. According to draw, we ware divided into two teams: red (Jack - Scots, Olivier - Bretons, Paul - Vikings) and black (Donald and Jim both Vikings and me - Normans). We set up the game for 6 turns, for first 4 turns we've been able to switch sides, but on turn 5 and 6 we have to stay with color we've chosen in 4.
Czwartkowa gra w SESWC to znowu SAGA. Tak jak tydzień temu gra ustawiona była na 6 armii po 4 punkty każda. Zgodnie z losowaniem podzililiśmy się na dwie drużyny: czerwoną (Jack - Szkoci, Olivier - Bretoni, Paul - Vikingowie) i czarną (Donald i Jim obaj Wikingowie oraz ja - Normanowie). Ustalilismy długość gry na 6 tur, gdzie przez pierwsze 4 tury moglismy dowolnie zmieniać strony, zato w turze 5 i 6 musielismy zostac przy wyborze z tury czwartej.
Normans

Donald's Vikings

Donald's Vikings Archers.

Bretons

Scots

Jim's Vikings

Pauls Vikings
 
So the game begin. Turn 1 was about moving. Olivier tryed to face Donald, Donald and I tryed to face Olivier, Jim withdraw his forces into the woods, and Paul try to catch Jim. Jack moved his forces toward Paul's forces. After this turn we stayed in the teams we started the game.
Gra sie rozpoczęła. Pierwsza tura polegała na ruchach oddziałów. Olivier ruszył w kierunku Donalda, Donald i ja ruszyliśmy na Oliviera, Jim wycofał swoje siły do lasu, z kolei Paul postanowił dopaść Jim'iego. Jack ruszył w kierunku Paula. Po zakończeniu tej tury pozostaliśmy w swoich drużynach.
Jim's Vikings under the cover of the trees. Wikingowie Jim'a pod osłoną drzew.
 
Turn 2 started with duel beetween Bretons and Donald's Vikings. Vikings had to withdraw, but Bretons suffer serious casualties, which I decided to use, and charge with my knights. I did this and Breton's unit become the past. Unfortunately it was my mistake, becouse my horserides had no infantry support... On the other side of the battlefield Jim and Paul started their battle, it will continued till next turns. While Jack has been moving his troops towards Paul. No changes to the teams at the end of the turn.
Runda druga rozpoczęła się od pojedynku Bretonów z Wikingami Donalda. wikingowie zostali zmuszeni do wycofania się, ale zadali Bretonom poważne straty, które postanowiłem wykorzystać, i zaatakować ich moimi rycerzami. Dokonałem tego i ten oddział Bretonów pozostał już tylko wspomnieniem. Niestety popełniłem błąd, ponieważ wypuściłem moich jeźdźców bez wsparcia piechoty... Po drugiej stronie pola bitwy Jim i Paul rozpoczęłi swój pojedynek, który potrwa przez następne tury. Natomiast Jack poruszał swoje oddziały aby zaatakować Paul'a. Nikt nie zmienił stron w tej turze.
My knights charge Bretons cavalry. Moi rycerze w szrży na bretońską kawalerię.

The moment of triumph. Moment triumfu.

Fight beetween Paul's and Jim's Vikings. Walka pomiedzy Wikingami Paul'a i Jim'iego

Norman's infantry behind their cavalry -  it was mistake... Normańska piechota za kawalerią - to był błąd...

Turn 3 was very bad for me. My knights, after a fight with the first unit of Bretons, found themselves too close to the main Olivier's forces and now have to pay for his recklessly. At the end of this turn from my seven riders I left with only one ... Donald tried to support my attack, but it did not protect my soldiers. During this round the battle between the Paul's and Jim's forces was still in progress, but so far without success for any side, while Jack continued his move.
Tura trzecia była dla mnie bardzo niepomyślna. Moi rycerze po walce z pierwszym oddziałem Bretonów, znalazła się zbyt blisko sił głównych Oliviera i teraz musiała zapłacić za swoją lekkomyślność. Pod koniec tej tury z moich siedmiu jeźdźców został tylko jeden... Donald próbował wesprzeć mój atak, ale to nie uchroniło moich żołnierzy. Podczas tej rundy walka pomiędzy Paul'em i Jim'em trwała, ale na razie bez żadnego rezultatu dla żadnej ze stron, a Jack kontynuował swój ruch.
They are too close, sir.... Oni są za blisko sir...
 
Turn 4 started, we stayed in our old teams. After the my defeat in last turn, I began the preparations to repel an expected attack of the Bretons. However, Olivier decided to destroy the Donald's Vikings. A fight between Paul and Jim ended, but neither Paul nor Jim had triumphed. And Jack... further moved his forces...
Turę czwartą zaczęliśmy w starych składach. Po mojej porażce w ostatniej turze, rozpocząłem przygotowania do spodziewanego ataku bretońskiego. Jednakże Olivier postanowił zniszczyć Vikingów Donalda. Walka pomiędzy Paul'em i Jim'em zakończyła się, ale ani Paul, ani Jim nie triumfował. A Jack... dalej poruszał swoje siły... 
And at the end of this turn we have to finally decided in which team we wanna to finish our game. All of us stayed in our old teams without Jim. He decided to join the reds, and now Donald and me ware against the hole world...
Na zakończenie tej tury po raz ostatni wybieraliśmy strony, po których chcielibyśmy zakończyć grę. Wszyscy poza Jimem pozostaliśmy w swoich drużynach. Jim zdecydował dołączyć do czerwonych, i od tej pory Donald i ja byliśmy przeciwko całemu światu...
In turn 5 Olivier and Donald continued their fight. Donald pushed back Olivier's attack. I created the line against Jim. Paul move his forces to support Olivier, and Jack moved his forces towards Donald.
W turze piątej Olivier i Donald kontynuowali swój bój. Donald odparł atak Oliviera. Ja stworzyłem linię obrony przeciwko Jim'owi. Paul ruszył by wesprzeć Oliviera a Jack ruszył w kierunku siłom Donalda.
The last turn was very bad for Donald. Jack's Scots  finelly got in contact with Donald's Vikings (Jack needs whole game to do this...), and totally destroyed his forces and even killed Donald's warlord... I manage to stop Jims forces with fire of my crossbowmens.
Ostatnia tura była bardzo nieudana dla Donalda. Szkoci Jack'a w końcu znaleźli sie w kontakcie z Wikingami Donalda (Jack potrzebował całą grę aby tego dokonać..) i prawie całkowicie zniszczył jego siły, oraz zabił Donaldowego warlorda... Mi udało się zatrzymać marsz Jim'iego ogniem moich kuszników.
Jim in move towards my forces. Jim w marszu przeciwko moim siłom.

Last moment of Donald's warlord. Ostatnie chwile Donaldowego warlorda.

Scot's warlord in fight. Szkocki warlord walczy.

Red losts - 19 points. Straty czerwonych - 25 punktów.

Black losts - 25 points.  Straty czarnych - 25 punktów.
 
Donald and I finelly lost that game 19 to 25, but we had a very good time.
Next game is the Estern Front game with my Soviets in 20mm.
Ostatecznie Donald i ja przegraliśmy walkę w stosunku strat 19 do 25, ale spędziliśmy przy grze bardzo miło czas.
Następna gra to Front Wschodni i moi Sowieci w 20mm. 

For more pictures see my flickr:
By zobaczyc więcej zdjęć w walki zapraszam na mój flickr: